Jarosław Kaczyński, wicepremier ds. bezpieczeństwa nie panuje nad bezpieczeństwem. Kilka tygodni temu mieliśmy informację o wycieku danych osobowych funkcjonariuszy, w tej sprawie 18 maja zbierze się Komisja Spraw Wewnętrznych i Administracji. Z moich informacji wynika, że w spotkanie odbędzie się z udziałem ministra Dworczyka oraz szefa Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Będziemy chcieli się dowiedzieć, dlaczego Centrum zbierało dane w związku ze szczepieniami, a przecież właśnie te informacje zostały ujawnione. Drugim tematem będzie molestowanie kobiet w policji. Kolejnym zagadnieniem będzie kwestia szkolenia przyszłych funkcjonariuszy, którym skrócono jego przebieg z 6 miesięcy do 2 miesięcy szkolenia zawodowego. To również kwestia podręcznika, o którym donosiły media, w którym osoby LGBTQ zostały przyrównane do patologii.
Ostatnim tematem jest zagadnienie ochrony pana Jarosława Kaczyńskiego. Chcemy zapytać, dlaczego jedna z najważniejszych osób w państwie korzysta z usług spółki ochroniarskiej, złożonej z byłych oficerów „Grom”, a nie korzysta z usług Służby Ochrony Państwado czego ma pełne prawo? Dlaczego nie mieszka na ulicy Parkowej, gdzie mógłby być całodobowo chroniony? Dlaczego prawie 40 policjantów, w tym część nieumundurowana, pilnuje jego domu? Ile to wszystko kosztuje polskiego podatnika? A przede wszystkim chcemy wiedzieć, dlaczego wicepremier ds. bezpieczeństwa nie wierzy własnym służbom i nie oddaje się pod ich ochronę?
Dziękuję koleżankom i kolegom z opozycji, szczególnie posłom Koalicji Obywatelskiej, którzy zbierali podpisy do pani marszałek Elżbiety Witek, aby w trybie artykułu 152. odbyć posiedzenie Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Wiesław Szczepański, poseł, przewodniczący Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji